10-cio dniowy wyjazd namiotowy w Pireneje „Haute Randonnée Pyrénéenne”

Pierwszą myślą, która pojawia się w mojej głowie, gdy myślę o wędrówce z Salardu do I’Hospitalet-pres-I’Andorre*, to ta, że jest to wędrówka bez kompromisów, w której wędrowcy stawiają czoła nie tylko różnego rodzaju przeszkodom stworzonym przez naturę ale także mają okazję skonfrontować siebie. Napotkają oni długą i trudną drogę w odległe i niedostępne, gdzie praktycznie nie ma możliwości uzupełnienia zapasów jedzenia, a ludzi spotkanych na szlaku będzie tylko kilku.

Jest to z pewnością najbardziej satysfakcjonująca podróż. Nie jest to wędrówka, które daje tylko kilka przyjemnych wspomnień, ale nieprzeparte doświadczenie, które będziesz nosił w sobie i cieszył się nim do końca swojego życia.

Czytaj więcej...

9-dniowy wyjazd do Rumunii "Niespodzianka! Alpy Rodniańskie, Karpaty Marmaroskie"

Charakter trasy:
Pieszy, nocowanie pod namiotami i gwiazdami.

Rodna

Termin:

19 - 27 września 2015
Wyjazd w piątek wieczorem, powrót w niedzielę.
Dojazd samochodami - przy zapisywaniu się prosimy o informację czy masz auto i możesz zabrać innych uczestników.

Trasa:

Teraz już wiadomo: jedziemy do Rumunii !

W Warszawy wyjeżdżamy w piątek 18 września około godz. 18.00. W nocy dojeżdżamy do chaty SKPB w Teodorówce, gdzie nocujemy. W sobotę koło obiadu jesteśmy w Rumunii.

Na miejscu robimy dwa trekkingi (po 3-4 dni każdy). Pierwszy po Karpatach Marmaroskich. Orientacyjna trasa: Ruska Polana (Poienile de sub Munte) – Farcaul – Stoh (przedwojenny trójstyk granic) – Pietrosul Budyjowski – Viseu de Sus.

We środę po południu przejeżdżamy w okolice Borszy i robimy drugi trekking w Górach Rodniańskich, gdzie zdobędziemy Pietrosul – najwyższy szczyt Karpat Wschodnich (2303 m n.p.m). W sobotę około obiadu zaczynamy wracać do Polski. W Warszawie będziemy w niedzielę 27 września po południu.

Pietrosul

Po drodze postaramy zażyć trochę rumuńskiego folkloru, jednak większość czasu spędzimy w górach. Pogryzając bryndzę i nucąc stare pieśni, będziemy skakać po rumowiskach skalnych i moczyć łydki w chłodnych górskich jeziorkach.

Trochę też pozwiedzamy. Obejrzymy „wesoły” cmentarz w Sapancie i skansen w Syhocie Marmaroskim. W mijanych wioskach zobaczymy charakterystyczne drewiane domy i cerkwie o strzelistej budowie, wiele z nich wpisanych na listę UNESCO. Być może przejedziemy się też unikalną kolejką wąskotorową Mocanita z Viseu de Sus do stacji Paltin. Byćmoże coś jeszcze – do uzgodnienia, jadąc samochodami mamy pewną elastyczność.

Gotujemy na kuchenkach gazowych, a tam, gdzie będzie drewno, na ogniskach. Śpimy w namiotach.

Dla kogo:
Dla ludzi lubiących chodzić po górach, mających siłę nieść swój plecak i chęć chodzenia z kozacką grupą przez 9 dni. Dla studentów, pracujących i licealistów. Zapraszamy tych, co mają dobre buty i nastawienie na zgranie w ekipie.

114759 rumunia maramuresz gory rodnianskie

Koszt:
ok. 500 zł

Prowadzący:

Mateusz Piotrowski

Krzysiek Chodorowski

Ekwipunek:

Dokładna lista rzeczy do wzięcia będzie podana uczestnikom wyjazdu.

Zapisy:

E-mail:
mdkp88 (mlp) gmail.com lub krzysiek.chodorowski (mlp) gmail.com

Liczba miejsc ograniczona ze względu na środek transportu. Szczególnie poszukiwani uczestnicy zmotoryzowani! :)

Zapraszamy!

Czytaj więcej...

10-dniowy wyjazd na Ukrainę "Piknik na granicach"

Jedziemy na wędrówkę przez Karpaty Marmaroskie, Czarnohorę i Gorgany!

 

Charakter trasy:

Piesza z plecakiem, nocleg w namiotach. Wspólnie gotujemy, wspólnie jemy, kąpiemy się w potokach, żyjemy w komunie (ale bez przesady :).

 

Termin:

4-13 września (wyjazd 3 września po południu, powrót 14-go rano)

 

Dla kogo:

Dla osób entuzjastycznie podchodzących do wyjazdów (szczególnie górskich), z niskim poziomem malkontenctwa (narzekanie w minimalnych dawkach jeszcze nikomu nie zaszkodziło), ciekawych świata i nowych ludzi. Wiek, płeć, poglądy na życie nie mają znaczenia. Kondycja, bez wielkich wymagań – jeśli jesteś w stanie podbiec do autobusu i nie masz zadyszki, to jest dobrze.

 

Koszt: 606 zł.

Kwota ta obejmuje przejazdy, jedzenie, paliwo do kuchenek, czyli wszystko to, czego potrzeba do wędrówki.

 

Prowadzący:

Dariusz Gatkowski

Kamila Wachnicka

 

Opis trasy:

Skoro świat się kończy w Sokolikach, to my jedziemy zobaczyć co jest jeszcze dalej. Sprawdzimy, gdzie diabeł mówi dobranoc. Przejdziemy się granicą ukraińsko - rumuńską. Obejrzymy ruiny obserwatorium na szczycie Popa Iwana. Przejrzymy się w malowniczo położonych jeziorkach polodowcowych, żeby później znów się zmęczyć wejściem na Howerlę. Na koniec zawędrujemy na północ, zobaczyć z bliska i poczuć w nogach ten słynny gorgan. 

 

Tak będziemy mieszkać:

Zakarpacie 2012 07 260

 

A takie będziemy mieć widoki:

Zakarpacie 2012 07 744

Zakarpacie 2012 07 398

Zakarpacie 2012 07 529

 

Ze szczytu Howerli (2058) rozejrzymy się po calej Huculszczyźnie:

Zakarpacie 2012 07 661

 

Dokładną trasę, szczegóły organizacyjne oraz listę niezbędnego sprzętu podamy po zapisaniu się na trasę. Spotkamy się przed wyjazdem, aby obgadać co i jak.

 

Zapisy przez e-mail (proszę pisz na oba adresy, możemy być w rozjazdach):

Kama: ka.wachnicka[ate]gmail.com

Mister: dariusz.gatkowski[ate]gmail.com

 

Zapraszamy! :)

 

Czytaj więcej...

3-dniowy wyjazd "Pąkt – czyli Kropka po kaszubsku"

Pąkt – czyli Kropka po kaszubsku

LISTA REZERWOWA

CHARAKTER TRASY: wyluzowany, hedonistyczny, rowerowo-namiotowy

row5

PROWADZĄCY: Patrycja „Patyk” Raczkowska, Wojtek „Makar” Makarewicz

KONTAKT:

Patyk: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript., 509 019 784
Makar: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript., 601 137 109 (mogę być trudno dostępny przed wyjazdem)

ZAPISY: Kliknij, aby się zapisać
TYLKO LISTA REZERWOWA

START: zbiórka Sobota 15 sierpnia 6:20 Warszawa Zachodnia

Jedziemy pociągiem Słonecznym do Tczewa

POWRÓT: Poniedziałek 17 sierpnia wieczór (21.19 Warszawa Zachodnia)

Jedziemy pociągiem Słonecznym z Trójmiasta

Dziennie będziemy pokonywać 50 – 60 km. Trasy nie będą wymagające. Trasa dobra dla wszystkich rowerzystów, również osób nie jeżdżących wyczynowo, zaczynających przygodę z turystyką rowerową. Teren lekko pofałdowany, miejscami wymagający nieco kondycji.

KOSZTY: około 150 zł (studenci około 100 zł). Liczba miesc ograniczona.

Prosimy o wpłatę zaliczki (studenci 50 zł, reszta 100 zł). Konto podamy po zapisaniu się.

TRASA: Tczew, Wdzydze, Kartuzy, Gdynia

EKWIPUNEK 

Dokumenty:

legitymacja szkolna/studencka, lub dowód osobisty

Zapasowe pieniądze:

ok. 100 zł (kwota niby że na zapas, ale może się bardzo przydać np. w przypadku awarii)

Sprzęt:

KONIECZNIE sprawny rower (górski, trekkingowy, holender),

KONIECZNIE zapasowa dętka (łatki tylko dodatkowo)

KONIECZNIE lampki rowerowe

KONIECZNIE KASK

Do tego sakwy, namiot (ten kto ma wziąć), ciepły śpiwór, karimata, latarka, kubek, menażka, łyżka, nóż, zapasowe klocki hamulcowe, narzędzia do swojego roweru, pompka, zapięcie – do zamykania roweru, przydać się może parasol oraz błotniki. Mile widziane instrumenty grające.

Ubranie:

Ciepły sweter lub polar, coś od deszczu, skarpety, sandały lub buty (najlepiej półtrekkingowe), przydać się może też czapka i rękawiczki, strój kąpielowy.

Apteczka:

leki osobiste, gaziki jałowe, plastry z opatrunkiem, bandaż elastyczny

Jedzenie:

- kanapki na podróż i śniadanie pierwszego dnia

- słodycze 

- 1,5-2 litry wody na osobę

Co zobaczymy:

Kaszubski Park Etnograficzny we Wdzydzach Kiszewskich, Parki Krajobrazowe, jeziora, lasy, przyrodę…

Patykmakar
Patyk i Makar

Czytaj więcej...

2 dniowa wycieczka "Weekend na skraju"

Charakter trasy:

2 dniowa włóczęga z plecakiem i namiotem po (około) bieszczadzkich bezdrożach

Termin:

01-02 sierpnia 2015
Wyjazd: z Warszawy w piątek 31go lipca późnym wieczorem
Powrót: do Warszawy w niedzielę 2go sierpnia w nocy (ok 3.40)

UWAGA!
Kto chce jechać na wycieczkę sam kupuje sobie następujące bilety:
TAM: Neobus W-wa Zachodnia - Sanok PKP sobota 1go sierpnia godz. 00.10
POWRÓT: Neobus Sanok PKP - W-wa Zachodnia (lub Centralna) niedziela 2go sierpnia godz. 21.00
Bilety kupuje się tu http://www.neobus.pl/ (im wcześniej tym taniej)

Dla kogo:

Dla wszystkich mających siłę i chęć do wędrówek górskich. Studentów, pracujących i niepracujących. Nie trzeba mieć super przygotowania górskiego ale trzeba mieć dobre buty i siłę, żeby nieść plecak i namiot.

Koszt:

Ok. 170-200 PLNów (transport + jedzenie; koszt zależny od ceny biletów)

Prowadzący:

Paweł Bieniek i Ola En i

Trasa:

W przybliżeniu: Pasmo Żukowa - Jaworniki - Bystre - Michniowiec - Krywka - Żurawin - Pszczeliny

O wyjeździe:

Zapraszamy na wyjazd w Bieszczady. Weekend to tylko 2 dni ale udowodnimy że można w tak krótkim czasie pojechać naprawdę daleko (na skraj UE), spędzić tam miło czas i jeszcze wrócić przed poniedziałkowymi obowiązkami czyhającymi w mieście (ugh!).

Jeśli masz już dosyć banalnych widoków z Połonin, Tarnicy i innych zadeptanych miejsc w Bieszczadach, to ten wyjazd jest właśnie dla Ciebie. Jeśli to Twój pierwszy wyjazd w Bieszczady to tym bardziej. Będziemy się przemieszczać z północy na południe (od Pasma Żukowa do Sanu) równolegle do granicy Polsko – Ukraińskiej.
Nie wejdziemy wyżej niż 909 m.n.p.m, będzie okazja splunąć do Morza Czarnego oraz nie zabraknie widokowych miejsc. Nasza marszruta będzie prowadziła w większości po leśnych ścieżkach ale i nie cofniemy się gdy będzie trzeba wejść na szlak lub gdy będzie trzeba porzucić istniejące ścieżki i przedeptać własne.

Na koniec w Sanoku dla chętnych możliwość uczestniczenia w niedzielnej mszy.

Początek sierpnia wydaje się idealnym momentem na taką wycieczkę!

Atrakcje:

- bieszczadzkie szlagery, m.in. Złota Góra, Jaworniki, Besida (Europejski Dział Wodny), pewnie jakieś Berdo i Kiczera

mag lom
Widok na Pasmo Żukowa, po prawej w tle już na Ukrainie Magura Łomniańska (fot. petroslavrz.bikestats.pl)

- wizyta w historycznej Krainie Lipeckiej z atrakcjami w postaci dwóch drewnianych cerkwi, przydrożnych krzyży i jednego murowanego sklepu (może nawet będzie otwarty)

bystre300
Kraina Lipecka, krzyż przydrożny (fot. twojebieszczady.net)

bystre
Cerkiew w Bystrem (fot. galeria.interia.pl)

- nocleg z tych lepszych

krywka 2
Łąki nad Krywką (fot. garnek.pl)

- przeprawa przez bród na Sanie (jeśli stan wody pozwoli)

zurawinsan
San w Żurawinie (fot. twojebieszczady.net)

- duża szansa na niespotkanie innych turystów

Ekwipunek:

Śpimy w namiotach (jeśli nie masz swojego to zostaniesz dołączony/a do kogoś w miarę wolnych miejsc), gotujemy na ognisku, nie bierzemy jeńców i jedziemy po bandzie. Jedzenie oraz inne potrzebne artefakty do zabrania podamy mailowo zapisanym na trasę osobom.

Zapisy/płatność/pytania:

Po zakupieniu biletów proszę napisać nam maila z informacją czy posiadasz namiot (jeśli tak to ile mieści osób):
pawbieniek(at)gmail.com (nie odpowiadam do 20go lipca) lub ola.nikiel(at)gmail.com

Po mailowym zgłoszeniu wpłacacie 20 PLNów (kupimy coś do jedzenie + "koszty operacyjne"; wyślemy nr konta do wpłaty)

UWAGA!
Ilość miejsc nieograniczona, zostało jeszcze kilka do wzięcia.

Pytania? Proszę pisać na powyższe maile.

ZA-PRA-SZA-MY

Paweł&Ola

Czytaj więcej...

Zielone wzgórza nad Soliną :)

Zapraszamy na czerwcowe wędrowanie dookoła Soliny! :) Jak wypatrzymy takie chmury to na pewno się w niebo pogapimy!

20140429 104714a

 


Charakter trasy:

Namiotowy - jeżeli masz swój namiot - super, daj nam o tym znać, jeżeli nie to zorganizujemy Ci miejsce

Termin:

4-7 czerwca 2015 

Zbiórka 3 czerwca,  godz. 23.45, dworzec autobusowy Warszawa Zachodnia, st. 9 albo w Polańczyku w czwartek ok 7 rano.

Powrót do Warszawy w niedzielę w nocy, mamy nadzieję, że przed północą :)

 

Transport:

Każdy uczestnik kupuje bilety autobusowe samodzielnie

My jedziemy następującymi połączeniami:

Warszawa Zachodnia - Polańczyk (wyjazd 4.06.2015 godz. 00:10, przyjazd 4.06.2015 godz. 07:12) - NEOBUS

Ustrzyki Dolne - Warszawa Zachodnia (wyjazd 7.06.2015 godz. 15.30; przyjazd 7.06.2015 godz. 23.20) - NEOBUS

 

Koszt: nie powinien przekroczyć 270 zł

 

Opis trasy

Z autobusu wysiadamy w czwartkowy poranek w Polańczyku. Z powrotem w aubotus wsiadamy w niedzielę w Ustrzykach Dolnych. W tzw. międzyczasie trochę pokrążymy po słynnych zielonych wzgórzach nad Soliną ale zapuścimy się także np. w głąb doliny Sanu. Plecak może być ciut cięższy, bo zabieramy jedzenie na cały wyjazd. Dokładną listę produtków do zabrania prześlemy mailem. Gotujemy oczywiście na ognisku. Dobrze się bawimy i korzystamy z wolnych czerwcowych dni na maksa! :)

 

Kontakt i zapisy:  ola.nikiel[azot]gmail.com,  zamfir[małpa]poczta.onet.pl

 

Prowadzący:

Ola Nikiel , Michał Tracz

 

 ola trasa  fota na profil michal tracz

 

 ZA-PRA-SZA-MY!

 

 

Czytaj więcej...

Georgia on my mind czyli jedziemy w Kaukaz!

 

Charakter wyjazdu:

pieszy namiotowy

Termin:

21.06 - 29.06.2015
Wylot: z Warszawy w niedzielę w nocy
Przylot: do Warszawy w poniedziałek rano

Dla kogo:

Dla doświadczonego turysty

Koszt:

poniżej 600 zł + koszt biletu (ok 700 zł)

Prowadzący:

Aga Szudarska i Stasiek Sobociński

Trasa:

Transportem publicznym: Kutaisi - Zugdidi - Kalashi (dolina rzeki Enguri) --> pieszo: Pasmo Swaneckie ---> powrót do Kutaisi, a po drodze dzień odpoczynku nad Morzem Czarnym

 

O wyjeździe:

Spędzimy 5 dni w górach Kaukazu, w Paśmie Swaneckim, z którego roztaczają się fantastyczne widoki na najwyższe kaukazkie szczyty. Planujemy krótki trekking z wejściem na przełęcz ok. 3000 m n.p.m., który nie wymaga technik alpinistycznych, niemniej jest to wędrówka z plecakami i zapasem jedzenia. Gotujemy wspólnie na kuchenkach gazowych.

Takie widoki będziemy mieć po drodze:

A na taki widok mamy nadzieję ;)

fot. Ola Zawadzka

Zapisy:

poprzez formularz;

liczba miejsc ograniczona (z racji trudnego charakteru wyjazdu zastrzegamy sobie możliwość doboru uczestników), zainteresowanym podamy informacje o biletach, wizach i innych formalnościach (zakup biletu tylko po potwierdzeniu przez nas dostępnego miejsca),

Pytania:

mailowo na adres: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

 

ZA-PRA-SZA-MY

Aga i Stasiek

Czytaj więcej...

7-dniowy wyjazd na Ukrainę "Unurzani w błocie BIS"

BRAK MIEJSC.

 

Charakter trasy:

Obóz wędrowny, noclegi w namiotach. Wspólnie przygotowujemy posiłki, gotujemy na ognisku.

Termin: 

23 - 30 sierpnia 2015

jeszcze potwierdzimy, ale wstępnie planowany wyjazd z Wwy w niedzielę popołudniu/wieczorem, powrót: niedziela rano lub wieczorem. 

Dla kogo:

Dla wszystkich, którzy właśnie teraz, a nie później, muszą zaplanować urlop.

Dla wszystkich mających siłę i chęć do wędrówek górskich. Nie trzeba mieć super przygotowania górskiego, ale trzeba mieć dobre buty i siłę, żeby nieść plecak.

Koszt:

ok 600zł

Prowadzący:

Joanna Borkowska 

Piotr Szulewski 

Trasa:

Świdowiec, Czarnohora. Dokładną trasę podamy zainteresowanym.

 

O wyjeździe:

 

Idziemy jeszcze dalej niż poprzednio (patrz: Rajd Legionów 2014). Gwarantujemy niepowtarzalny klimat i szkolenie z chodzenia po zmroku bez czołówki.  Efekty wspólnej wędrówki można interpretować różnie:

asiapiotr

 

Atrakcje:

Całkiem ciekawy zestaw ludzki (może ktoś z poniższego składu?) oraz nauka robienia zdjęć z dziwnych statywów (tu: gałęzie kosówki)

DSC 8741

 

Dobra zabawa bez względu na pogodę, a najlepsza w błocie

DSC 8827

 

Unikatowe pieśni z dawnych lat w wykonaniu tych bardziej romantycznych

DSC 8718

 

Resztę ocenimy sami na miejscu, trzeba tworzyć swoją historię :) 

 

Ekwipunek:

dokładna lista zostanie przesłana zgłoszonym osobom.

KONIECZNIE: paszport ważny 6miesięcy od daty przekroczenia granicy(wjazdu)!

nie będziemy potrzebować żadnego niesamowitego ekwipunku: klasycznie dobre buty, karimata, śpiwór, namiot mile widziany, a jeszcze milej śpiewniki - gitara będzie z nami!

Zapisy:

brak miejsc. 

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

zapraszamy,

Asia i Piotr

Czytaj więcej...

Trasa NA PEWNO 8-11.11

KTÓRĘDY? 

Bieszczady Zachodnie: dolina Osławy - Wysoki Dział - Jasło - Jabłonki - Łopienka - nadsańskie łąki - Polana

ODJAZD: Zbiórka 7.11 godz. 23.05  w hali Dw. Zachodniego

POWRÓT: 11.11 GODZ. 23.30 

CHARAKTER TRASY: pieszy-namiotowy

PROWADZĄCY: Hanka Nowicka, Marek "White" BIałowąs

KONTAKT:

Han: hanka.nowicka(małpa)gmail.com

White: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

 

ZAPISY: Kliknij aby się zapisać!

OPIS:

Zbieramy wesołą ekipę, która ma ochotę się zmęczyć i nie boi się spać w namiocie w przymrozkach, przechodzić przez San, ani szukać Eskulapa. Trasy dzienne (poza ostatnim dniem) 28-30 GOT. Za wzięcie instrumentu lub gry planszowej - dodatkowa kiełbaska do menażki. To jest trasa last minute. Zatem jej przebieg się jeszcze wykluwa. Zaufajcie nam, będzie pięknie! Jedziemy na pewno w Bieszczady, na pewno w zachodnie! Jedziemy NA PEWNO.

 

KOSZTY: ok. 220-230zł (plus jedzenie z Warszawy)  Zaliczki po 130 zł zbieramy do wtorku 4.11. 

EKWIPUNEK

Wygodne buty, wygodny plecak, śpiwórciepłe ubranie (polar, sweter), kurtka od deszczu (parasol), kilka par skarpet, sandały, nóż, menażka, kubek, łyżka, latarka, apteczka osobista (leki osobiste, plastry, gaziki jałowe, coś przeciwbólowego, bandaż elastyczny), czapka, rękawiczki, dokumenty, karimata, fakultatywnie termos.

"Na pewno nie wrócę dziś przed świtem, nie wiem gdzie dziś pójdę. Wiem jedno..."

https://www.youtube.com/watch?v=UV7UlSkcsEA

Czytaj więcej...

Królewska Bis

Charakter trasy:

wędrowna, namiotowa

Termin:

24.09 – 28.09.2012

Start:

Warszawa Zach. PKS do Krynicy (23.09 godz. 21.50)

Muszyna Rynek środa rano (zbiórka godz.6.45)

Prowadzący: 

Juliusz Marszałek (nr bl. 223), tel. (22) 641-27-21; 606-657-998; email: juliusz.marszalek(at)onet.pl
Marek Król (nr bl. 230), tel. (22) 643-25-01; 502 793-013; email: marekjacekkrol(at)gmail.com

Trasa:

Naszym celem są góry we wschodniej części Słowacji. Dojedziemy do Humenego i wejdziemy w pasmo Wyhorlatu. Po przejściu najciekawszej części pasma przewidujemy dotarcie na ześrodkowanie rajdu do Solinki. 

Koszt:

Dojazd do Muszyny i do granicy w Leluchowie oraz powrót z rajdu wg cen przewoźników (około 200 zl)
Na Słowacji przejazdy, drobne zakupy i rezerwa łącznie ok. 60 EUR.
Zabieramy ze sobą jedzenie według listy jaką prześlemy zainteresowanym.

Julek i Marek 

Czytaj więcej...

Szaga Janosika (aka Południk 22°15' E)

Szaga Janosika - logo

Charakter trasy:

piesza namiotowa maczetowa

Termin:

25-28 września 2014

Wyjazd: z Warszawy w środę 24 września późnym wieczorem
Powrót: do Warszawy w niedzielę 28 września późnym wieczorem

Dla kogo:

Dla Ciebie? Jeśli podejmiesz wyzwanie…

Koszt:

Nie liczyłem szczegółowo, ale wydaje się, że 200-250 zł all inclusive.

Prowadzący:

Marcin "Miseczka" Drzymała

Trasa:

Trasa będzie prosta:

Szaga - trasa

Uwaga: przewodnik nie gwarantuje, że trasa dojdzie na ześrodkowanie (co może się zdarzyć, jeśli zostanie pokonana przez krzal). W ogóle na tej trasie przewodnik niewiele gwarantuje. Na pewno będzie południk. Widoków jednak bym się nie spodziewał. Załoimy Wołosań i 368 jarów.

Ave krzal, morituri te salutant!

Ekwipunek:

© http://funny-pictures.picphotos.net

© http://funny-pictures.picphotos.net

Zapisy:

Mailowo na adres szaga.janosika na gmail kropka com.  Zainteresowani transportem w Bieszczady i z powrotem - do 21.09.

Czytaj więcej...

Powrót Dżedaj w Bieszczady

Charakter trasy:

epicka rowerowa namiotowa

Termin:

25-28 września 2014
Wyjazd: z Warszawy w  24-ego września wieczorem
Powrót: do Warszawy w niedzielę 28 -ego września późnym wieczorem

powrot dzedaj

Dla kogo:

Dla każdego kto umie jeździć rowerem

Koszt:

Ok. 200 PLNów (transport + wpisowe+jedzenie)

Prowadzący:

Ula Grzęda + Stasiek Sobociński

Trasa:

Orientacyjnie
1 dzień (25.09 czwartek) ok. 50 km
Warszawa >>> Sanok - Niebieszczany - Rzepedź - Komańcza - Radoszyce

2 dzień (26.09 piątek) ok. 50 km
Radoszyce - Wola Michowa - Przeł. Żebrak - Baligród - Zahooczewie - Żernica Wyżna - Bereźnica wyżna - Górzanka - przeł. Hyrcza

3 dzień (27.09 sobota) ok. 30 km
przeł. Hyrcza - Łopienka - Rez. Sine Wiry - Kalnica - Przysłup - Dołżyca - Cisna - Majdan -  Żubracze - Solinka

 4 dzień (28.09 niedziela)

Solinka - Roztoki Górne - Cisna - Habkowce - Łubne - Baliród - ... >> Warszawa

O wyjeździe:

 

Moc powróciła, dzięki niej Księżniczka Leja i Czubaka wsiadają na rowery. Mimo Kontrataków Imperium jest Nowa Nadzieja. By zmylić Szturmowców pod górę włączamy prędkość nadświetlną, a z górki sprowadzamy nasze statki. Gwiezdne Wojny będziemy obserwować codziennie z poziomu ogniska i szerzącej się Rebelii.
 
By pokonać Imperatora potrzebujemy każdego, kto jest w stanie utrzymać miecz świetlny w ręku lub szponie!
 
Jeśli nic nie rozumiesz i nie lubisz starnych warsów,  to tym bardziej dołącz do !

Ewkipunek:

- namiot (jeśli masz, jeśli nie znajdziemy Ci miejsce)
- śpiwór
- karimata
- sprawny rower (koniecznie ze sprawnymi przerzutkami)
- zapasowa dętka (oraz łatki dodatkowo)
- lampki rowerowe (koniecznie)
- kask (koniecznie)
- latarka
- kubek
- łyżka, nóż
- podstawowe narzędzia do swojego roweru
 - ubranie: polar lub ciepły sweter, coś od deszczu, sandały lub buty (najlepiej półtrekkingowe). 
- apteczka osobista
- jedzenie: kanapki na podróż i na śniadanie pierwszego dnia (resztę zrabujemy) po drodze

Zapisy:

ula.grzeda$gmail.com stasob€gmail.com

Czytaj więcej...

3dniowe Bieszczady "Sam jesteś Rumcajs"

Charakter trasy:

Trasa piesza namiotowa bezjeńcowa.

Termin:

26-28 września 2014
Wyjazd: z Warszawy w czwartek 25go września wieczorem
Powrót: do Warszawy w niedzielę 28go września późnym wieczorem (może w nocy)
Jeśli chcesz dojechać później/wrócić wcześniej pisz śmiało, dogadamy się.

Dla kogo:

Dla wszystkich mających siłę i chęć do wędrówek górskich. Studentów, pracujących i licealistów. Nie trzeba mieć super przygotowania górskiego ale trzeba mieć dobre buty i siłę, żeby nieść plecak i namiot.

Koszt:

Ok. 220 PLNów (transport + jedzenie + wpisowe)

Prowadzący:

Paweł Bieniek i Agata Stefanek (co była kiedyś Walczak)

Trasa:

W przybliżeniu: W-wa - przełęcz Hyrcza - Solinka - W-wa

Atrakcje:

Wydaje się że wodospad w Bieszczadach (dla koneserów jakąś atrakcją może się również okazać rzeźbiony ikonostas w cerkwii w Górzance). No i nocleg na najlepszej w promieniu miliarda kilometrów przełęczy (Hyrcza!)
A w dzikich ostępach Hyrlatej może spotkamy prawdziwego Rumcajsa-pająka który pożarł już wszystkie niedźwiedzie w okolicy.
r1

O wyjeździe:

Jak to w życiu - nic nie wiadomo. No, prawie nic. Pewne jest że noc przed ześrodkowaniem (pt/sob) spędzimy na przełęczy Hyrcza.
Jak się dowiemy czegoś więcej na mieście to napiszemy.

Aktualizacja!
Dowiedzieliśmy się czegoś.
Wbrew nazwie rajdu na żadne połoniny się nie wybieramy (bo nie musimy).
W zamian gdzieś między Stężnicą a Górzanką znajdziemy wodospad o jakże frapującej nazwie "Czartów Młyn", zejdziemy z pasma Durnej na przełęcz Hyrcza (prawdopodobnie będzie to 1sze tego typu zejście w historii wszechświata) i zabawimy na owej przełęczy dobrych kilka godzin (bo możemy).
Na ześrodkowanie wbijemy siłą rozpędu wprost z Hyrlatej, wygramy kilka konkursów (rok temu był telewizor do zgarnięcia!) i z nieskrywaną wyższością w niedzielę opuścimy podbite tereny.

ALE TO BĘDZIE DOBRE!

ph
Przełęcz Hyrcza (fot. www.4swiaty.pl)

Ewkipunek:

Śpimy w namiotach (jeśli nie masz swojego to zostaniesz dołączony/a do kogoś w miarę wolnych miejsc), gotujemy na ognisku, nie bierzemy jeńców i jedziemy po bandzie. Jedzenie oraz inne potrzebne artefakty do zabrania podamy mailowo zapisanym na trasę osobom.

Zapisy:

Mailowo na adres:

pawbieniek(zonk)gmail.com lub agatawalczak88(sronk)gmail.com

Rumcajsy wszystkich krajów, łączcie się!

UWAGA!
Ze względu na konieczność wpłaty zaliczki na transport, zapisy tylko do niedzieli 21go września. Późniejsze zapisy jak najbardziej możliwe ale bez gwarancji miejsca w autokarze. Proszę się dowiadywać na bieżąco.

ZA-PRA-SZA-MY
Paweł & Agata

Czytaj więcej...